—
Nawet 25% więcej zysku z własnej mikroinstalacji.
—
Dzięki zastosowaniu najlepszych rozwiązań technologicznych, moduły ALVA osiągają kosmiczny poziom wydajności!
—
Profesjonalna i kompleksowa obsługa
—
Najlepsze finansowania dostępne na rynku
Stacje ładowania samochodów elektrycznych, zasilane energią słoneczną to znakomity sposób na darmową jazdę. Dzięki własnej instalacji fotowoltaicznej, która produkuje prąd napędzający nasz pojazd zapewniamy sobie niezależność i przede wszystkim spore oszczędności, bo takie „tankowanie” nic nas nie kosztuje. Trzeba tylko zainwestować w budowę takiej stacji, ale zgodnie z opublikowanym 27 lipca przez Rządowe Centrum Legislacji projektem rozporządzenia – w programie „Mój Prąd” ma znaleźć się zapis pozwalający na objęcie dofinansowaniem również takich przydomowych ładowarek. Rządowe wsparcie może pokryć nawet połowę kosztów takiej inwestycji – ale nie więcej niż 5 tysięcy złotych.
Wprowadzenie nowych zapisów wynika z konieczności uzupełnienia programów, które są realizowane w ramach systemu tzw. „zielonych” inwestycji. W opublikowanym projekcie czytamy:
"Oczekiwanym efektem rekomendowanego rozwiązania jest umożliwienie finansowania ww. przedsięwzięć ze środków zgromadzonych na Rachunku klimatycznym w ramach programów priorytetowych NFOŚiGW, w szczególności w ramach Programu Priorytetowego "Mój Prąd".
Według zapewnień Ministerstwa Klimatu dopłaty do ładowarek mają zostać uruchomione jeszcze w tym roku, a środki na sfinansowanie wsparcia ma zagwarantować Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Istotne jest to, że z programu „Mój Prąd” będzie można dofinansować kupno przydomowej ładowarki, która będzie służyć do zasilania prywatnego samochodu elektrycznego – nie może więc być wykorzystywana do celów firmowych ani zarobkowych.
Na rynku funkcjonują już rozwiązania umożliwiające w łatwy sposób zasilanie swojego elektrycznego samochodu w energię ze słońca. Taką technologię oferuje np. firma Solar Edge, która oferuje swoim klientom jednofazowy falownik do ładowania pojazdów elektrycznych z technologią HD-Wave. To pierwsze na świecie urządzenie będące zarazem ładowarką i falownikiem fotowoltaicznym. Dzięki takiemu rozwiązaniu nadmiar uzyskanej przez naszą instalację fotowoltaiczną energii możemy przekazać do stacji ładowania pojazdu i zasilić nią nasz samochód. W ten sposób możemy też znacznie obniżyć koszty sprzętu i pracy. Zaoszczędzimy m.in. na montażu i konserwacji – zamiast dwóch osobnych urządzeń – mamy jedno które spełnia zarówno funkcję falownika i ładowarki.
Bardzo praktycznym rozwiązaniem jakie daje falownik produkowany przez Solar Edge jest możliwość jednoczesnego ładowania pojazdu zarówno energią z fotowoltaiki jak i z sieci – dzięki temu pełny poziom baterii osiągniemy ponad dwukrotnie szybciej niż w przypadku standardowego ładowania.
W ofercie Solar Edge możemy znaleźć falowniki do ładowania samochodów elektrycznych o mocy 3,68; 4, 5 i 6 kW.
„Mój Prąd” wystartował w sierpniu 2019 roku, w ramach programu można otrzymać dofinansowanie na zakup i montaż instalacji fotowoltaicznych. Dotacja z państwowej kasy może pokryć nawet do 50% kosztów zakupu i montażu przydomowej elektrowni słonecznej, jednak maksymalna kwota jaką możemy otrzymać z programu to 5 tysięcy złotych. Dofinansowaniem mogą zostać objęte instalacje fotowoltaiczne o mocy od 2 do 10 kW. Budżet całego programu wynosi 1 mld zł. Wnioski o wsparcie dla inwestycji można składać do 18 grudnia 2020 roku, do tej pory po dotację zgłosiło się ponad 100 tysięcy osób.
